
Nie wyobrażasz sobie codziennej porannej toalety bez skropienia się ulubionymi perfumami? W poszukiwaniu najtańszych perfum markowych potrafimy spędzić całe godziny, by na naszej półce z perfumami gościły flakony ulubionych zapachów. W poprzedniej części poznaliście początki perfum – kto mógł cieszyć się piękną wonią i jakie znaczenie miały w sakralnych rytuałach. Początki chrześcijaństwa nie były łaskawe dla kreatorów olejów zapachowych. Jak dalej potoczyły się losy perfum?
Początki chrześcijaństwa – perfumy na cenzurowanym
Perfumy już w starożytności dały się poznać jako produkt wyjątkowo zmysłowy, uwodzicielski. To nie mogło ujść uwadze hierarchom religii chrześcijańskiej, którzy zakazali używać grzesznych wonnych olejów. Perfumy nadal stosowano w Chinach (również od czasów starożytnych), jednak to w krajach muzułmańskich perfumy przeżyły prawdziwy renesans.
Arabowie nie tylko nadal chętnie używali perfum zarówno w celach sakralnych, jak i świeckich, ale przede wszystkim udoskonalili ich produkcję. Wynaleźli maszynę do destylacji alkoholu, a następnie udoskonalali ten proces. Byli też mistrzami w łączeniu składników, skupiali się przede wszystkim na ciężkich, korzennych zapachach.
Epoka renesansu a znaczenie perfum w Europie
W Europie perfumy do łask wróciły w czasach krucjat krzyżowych, jednak w tym czasie nie były jeszcze tak bardzo popularne. Stosowali je krzyżowcy – używali do kąpieli, ale i do skrapiania posadzek w zamkach. Dostęp do perfum aż do epoki renesansu był bardzo ograniczony.
Wiek XV, a za nim XVI był prawdziwym przełomem dla ludzkości. Wielkie odkrycia, nowe koncepcje filozoficzne, rozwój nauki, sztuki, medycyny i wielu innych dziedzin sprawiły, że człowiek ponownie zaczął się interesować pięknem i luksusem.
Na początku to Włochy, szczególnie Wenecja i Florencja, były najważniejszymi ośrodkami, w których powstawały najpiękniejsze i najbardziej luksusowe perfumy. Do Wenecji przypływały całe statki z różnorodnymi, często bardzo drogimi składnikami, z których tworzono wyjątkowe zapachy. Katarzyna Medycejska, poślubiwszy króla Francji Henryka II, zaprosiła na swój dróg najlepszych kompozytorów perfum. W ten sposób już nie Włochy, a Francja była głównym ośrodkiem produkcji perfum. Czasy, kiedy częste kąpiele uznawane były za potencjalne zagrożenie dla ludzkiego zdrowia i życia, wonne substancje były prawdziwym zbawieniem. Perfumowano szaty i suknie, peruki, komnaty – perfum używano w każdy możliwy sposób.
Historia perfum – prawdziwa rewolucja w świecie perfum
W XVII wieku wynalezioną wodę kolońską, a wynalazek ten nieco spowolnił rozwój wytwarzania perfum. Najgorzej było podczas Rewolucji Francuskiej, ale czasy Napoleona Bonapartego były kolejną epoką, kiedy perfumy (szczególnie nowe, świeże zapachy) zyskały na popularności.
Aż do początku XX wieku sztuka komponowania perfum była zarezerwowana dla nielicznych. Czasami traktowano ją jak czarną magię. W ten sposób, z lepszymi i gorszymi okresami przetrwała do lat dwudziestych XX wieku, kiedy to Guerlain otworzył pierwszą firmę, która zajmowała się produkcją perfum na skalę przemysłową. Jednocześnie, zyskując sławę, zaczął on otrzymywać specjalne zamówienia – dla najbogatszych klientów komponował oryginalne perfumy, dostosowane do charakteru i preferencji osoby, które je zamawiała.
Rewolucja przemysłowa, produkcja syntetycznych składników aromatycznych sprawiły, że produkcja perfum stała się tańsza, a więc i bardziej przystępna. Coraz większą uwagę zaczęto również przywiązywać do wyglądu flakonów. Największe firmy perfumiarskie (Dior, Channel) zaczęły prześcigać się w tworzeniu prawdziwych dzieł sztuki, niektóre zapachy, jak Channel No 5, do dziś kochają kobiety na całym świecie.
0 thoughts on “Perfumy – historia zapachu. Znaczenie perfum przed wiekami i dziś (cz. II)”