Olej bez wątpienia znajdziemy w każdej kuchni jako jeden z podstawowych produktów spożywczych. W sklepach możemy wybierać pomiędzy olejem rzepakowym i słonecznikowym, ale coraz częściej na półkach pojawiają się bardziej interesujące rodzaje. Olej z czarnuszki, lniany, sezamowy czy z pestek winogron — każdy z nich innych i mający wiele różnych prozdrowotnych właściwości. Co, jeśli istnieje możliwość samodzielnego tłoczenia oleju w warunkach domowych? Jak działają prasy do oleju i dlaczego warto je mieć?
Jak działa prasa do oleju?
Coraz częściej w ofertach sklepów z małymi sprzętami AGD do kuchni pojawiają się domowe prasy do oleju. Przyciągają uwagę wielu osób, a szczególnie wszystkich zainteresowanych zdrowym odżywianiem. Wbrew pozorom ich obsługa nie jest ani trochę skomplikowana. Wystarczy do wyznaczonego miejsca w urządzeniu wsypać składniki i uruchomić prasę. W niektórych modelach dodatkowo należy ustawić odpowiednie parametry. W trakcie procesu wał tłoczący oddziela olej od wytłoczyn i przelewa go do osobnego pojemnika. Urządzenie pracuje całkowicie samodzielnie i nie zajmuje dużo miejsca w kuchni. Jest więc idealnym gadżetem dla tych, którym zdrowie nie jest obojętne.
Dlaczego warto samodzielnie tłoczyć olej?
Nikogo nie powinien zdziwić fakt, że różnica pomiędzy samodzielnie tłoczonymi olejami a olejami dostępnymi w sklepach jest ogromna. Tyczy się to przede wszystkim właściwości produktu. Dzięki tłoczeniu oleju na własną rękę masz pewność, że nie został on poddany obróbce termicznej, przez co nie stracił wielu cennych składników. Domowy wyrób nie posiada konserwantów i innych chemicznych dodatków, które mają wpłynąć na jego klarowność, kolor, czy zapach. Cały proces od wyboru składników po samo tłoczenie kontrolujemy sami. Możemy więc wybrać taki składnik, na jaki obecnie mamy ochotę, a przy tym zadbać o jego jak najwyższą jakość.
Z czego zrobić domowy olej?
Lista roślin oleistych, z których można pozyskać olej w domowych warunkach, jest długa, a znajdziemy na niej między innymi:
- nasiona czarnuszki,
- wiórki kokosowe,
- siemię lniane,
- pestki dyni i słonecznika,
- sezam,
- orzechy makadamia, włoskie, laskowe, nerkowce.
Wybór składnika do przygotowania oleju to kwestia preferencji smakowych. Nie można jednak zapomnieć o mnóstwie cennych witamin i minerałów, jakie posiadają poszczególne rośliny oleiste. Jeśli żyjemy w duchu zero waste i nie chcemy marnować wytłoczyn po oleju, możemy wykorzystać je jako dodatek do potraw.
Samodzielna produkcja oleju nie jest ani trochę skomplikowana. Wystarczy zaopatrzyć się w prasę do oleju i wybrane rośliny oleiste. Gotowy produkt będzie znacznie zdrowszy i smaczniejszy niż oleje dostępne na sklepowych półkach.
Artykuł powstał przy współpracy ze sklepem internetowym sklepbialysaibaba.pl.
0 komentarzy
