Strona 1 z 1

pms

: 16 maja 2021, 16:34
autor: polaą
Jak dajecie sobie rade z dokuczliwym pms? U mnie co miesiąc jest notorycznie to samo, garsciami zjadam pigułki i to jest okropne.. wiem ze antykoncepcja pomaga, ale wiele moich koleżanek nie potrafi sobie poradzić ze skutkami ubocznymi, dlatego jestem ciekawa jak to było u was?

Re: pms

: 16 maja 2021, 16:38
autor: Grażka
Wiesz pierwszym ,podstawowym krokiem jest to, ze jak pójdziesz do ginekologa to musisz z nim szczerze porozmawiać, tu możesz poczytać https://antykoncepcjanamiare.pl/jak-roz ... koncepcji/ Chodzi o to ,że lekarz musi wiedzieć jakie masz choroby, lub ewentualnie jakie choroby były w rodzinie. Czy ktoś na przykład nie chorował na zakrzepice, czy wysokie ciśnienie. To jest taka pierwsza sprawa. Jak lekarz będzie już wszystko od ciebie wiedział to ewentualnie pośle cię na dodatkowe badania. Wtedy będzie umiał bardziej dokładnie przepisać ci odpowiednią antykoncepcje.

Re: pms

: 16 maja 2021, 19:38
autor: polaą
Grażka pisze: ↑16 maja 2021, 16:38 Wiesz pierwszym ,podstawowym krokiem jest to, ze jak pójdziesz do ginekologa to musisz z nim szczerze porozmawiać, tu możesz poczytać https://antykoncepcjanamiare.pl/jak-roz ... koncepcji/ Chodzi o to ,że lekarz musi wiedzieć jakie masz choroby, lub ewentualnie jakie choroby były w rodzinie. Czy ktoś na przykład nie chorował na zakrzepice, czy wysokie ciśnienie. To jest taka pierwsza sprawa. Jak lekarz będzie już wszystko od ciebie wiedział to ewentualnie pośle cię na dodatkowe badania. Wtedy będzie umiał bardziej dokładnie przepisać ci odpowiednią antykoncepcje.
A ty coś stosujesz?

Re: pms

: 16 maja 2021, 19:58
autor: Grażka
polaą pisze: ↑16 maja 2021, 19:38
Grażka pisze: ↑16 maja 2021, 16:38 Wiesz pierwszym ,podstawowym krokiem jest to, ze jak pójdziesz do ginekologa to musisz z nim szczerze porozmawiać, tu możesz poczytać https://antykoncepcjanamiare.pl/jak-roz ... koncepcji/ Chodzi o to ,że lekarz musi wiedzieć jakie masz choroby, lub ewentualnie jakie choroby były w rodzinie. Czy ktoś na przykład nie chorował na zakrzepice, czy wysokie ciśnienie. To jest taka pierwsza sprawa. Jak lekarz będzie już wszystko od ciebie wiedział to ewentualnie pośle cię na dodatkowe badania. Wtedy będzie umiał bardziej dokładnie przepisać ci odpowiednią antykoncepcje.
A ty coś stosujesz?
Biorę belarę.

Re: pms

: 03 paź 2021, 17:43
autor: wójt
Warto przedyskutować możliwe rozwiązania z lekarzem ginekologiem. Mi pomogła moja ginekolog z kliniki https://gabinetylucka.pl/ , która zasugerowała u mnie terapię hormonalną - tabletki. Bardzo dobrze je dobrała, czuję się świetnie i PMS mnie omija. To była dobra decyzja i jestem zadowolona.

Re: pms

: 15 lis 2021, 15:05
autor: zielona
polaą pisze: ↑16 maja 2021, 16:34 Jak dajecie sobie rade z dokuczliwym pms? U mnie co miesiąc jest notorycznie to samo, garsciami zjadam pigułki i to jest okropne.. wiem ze antykoncepcja pomaga, ale wiele moich koleżanek nie potrafi sobie poradzić ze skutkami ubocznymi, dlatego jestem ciekawa jak to było u was?
Jeśli o mnie chodzi to na poczatku faktycznie brałam tabletki i to pomagało ale potem kiedy zaczełam się starać o dziecko to się wszystko zaczeło, czyli bolesne miesiączki i problemy z zajściem w ciążę. Wszystko to przez endometriozę, którą zdiagnozowali dopiero u mnie specjaliści ze szpitala medicover. Dopiero tam od razu wiedzieli z czym mają do czynienia i jak to leczyć

Re: pms

: 23 sty 2022, 23:50
autor: debra
U mnie z pmsem też był straszny problem, na tydzień przed spodziewaną miesiączką zaczynały się wahania nastrojów. płacz bez powodu, krzyki. Mój mąż miał mnie w tych dniach naprawdę dosyć i jak wreszcie przychodziła miesiączka to była ulga nie tylko dla mnie. Mimo, że te moje okresy wcale do lekkich nie należały. W końcu podczas wizyty u ginekologa powiedziałam co i jak, on od razu zalecił antykoncepcję. I naprawdę mam teraz tabletki drovelis i te moje wariacje przed miesiączką się skończyły. Panuję nad nerwami, jestem wręcz oazą spokoju. A do tego jestem chroniona przed ciążą.

Re: pms

: 28 mar 2024, 8:27
autor: Gość
Miałam podobnie i pomogły mi tylko tabletki antykoncepcyjne. Oczywiście dobrze dobrane przez moją ginekolog ;) chodzę do dr Blicharczyk. Ona wszystko dokładnie sprawdza, zanim przepisze tabletki. Wiem, że niestety nie każdy lekarz tak robi. Dziwne napięcia przedmiesiączkowe minęły :)